Przepiękna historia. Tylko troche nie na dzisiejsze czasy. No bo od czeg jest facebook? Wiem, że na odległość... nie da się zbudować związku. ale moglibyście utrzymać kontakt. Osobiście nigdy nie kochałam z wzajemnością. ale wiem, jak to jest mijać osobę któą sie kochało bez słowa. I w chwili gdy widziałam Go ostatni raz dziękowałam bogu, za okulary przeciwsłoneczne, które miałam na nosie. Bo były jedynym, co powstrzymało łzy
Pozdrawiam i zapraszam do siebie Devrait http://smiechlosu.blogspot.com
Przepiękna historia. Tylko troche nie na dzisiejsze czasy. No bo od czeg jest facebook? Wiem, że na odległość... nie da się zbudować związku. ale moglibyście utrzymać kontakt.
OdpowiedzUsuńOsobiście nigdy nie kochałam z wzajemnością. ale wiem, jak to jest mijać osobę któą sie kochało bez słowa. I w chwili gdy widziałam Go ostatni raz dziękowałam bogu, za okulary przeciwsłoneczne, które miałam na nosie. Bo były jedynym, co powstrzymało łzy
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Devrait http://smiechlosu.blogspot.com