Nathan przybliżał się do mnie coraz bardziej przybliżał , a w mojej głowie kłębiło się miliom myśli na sekundę . Miałam ochotę krzyczeć "O MATKO BOSKA . CO JA PACZE?"
Oczy Nathana i moje dzieliły centymetry , byłam wręcz pewna , że chce mnie pocałować jednak on wyciągnął chusteczkę i wytarł mi buzie pod wpływem jego dotyku odskoczyłam , chwile później żałowałam swego ruchu ponieważ odruchowo się zarumieniłam a Nath się uśmiechnął
-Ubabrałaś się .
-Niezdara za mnie -powiedziałam patrząc w ziemię
-Ej ty - zagadnął chłopak podnosząc mój pod brudek- Przepraszam nie chciałem cię zawstydzić .
-Nie no lajtowo - puściłam mu oko - To co robimy ?
-Nie wiem jakieś pomysły?
-Z reguły po jedzeniu biegam .
-O widzisz trochę zdrowego ruchu nie zaszkodzi -stwierdził
-No to chodź- mówiłam ciągnąc go za rękę
Szybko wyszliśmy z domu , ja zamknęłam go i pobiegłam krzycząc
-Dogoń mnie ! Jeśli potrafisz ?
-A co z tego będę miał ? -zapytał biegnąc
-No nie wiem...satysfakcję - zaśmiałam się
Biegłam przed siebie , chwilę potem znalazłam się w lesie nawet nie wiem kiedy znalazłam się na ziemi leżąc na miękkiej trawie nade mną znajdował się szanowny kolega Nathan trzymający mnie w pasie
-No i co teraz skarbie ?- powiedział
-Nic - odparłam ,szybko przeturlałam się tak , że znajdował się na dole -Dobra koniec fil czeka - po tych słowach podarłam mu rękę aby mógł wstać a on kępą trawi rzucił mi trafiając w dekolt
-O nie kochany ! Tak się bawimy ?- spojrzałam unosząc brew - A masz - po czym oddałam mu tym samym.
To nie było zbyt mądre ani dojrzałe jednak czasem można zabawić się niczym dzieci .
Potem poszliśmy jeszcze na spacer , gdzie od rozmów o koncercie i tego co i jak przeszliśmy do gustów i upodobań oraz muzyce .
Miłe spędzanie czasu w lesie trwałoby nadal gdyby nie to , że powoli robiło się ciemno ...
-My tu gadu-gadu a tu noc się robi !- powiedziałam
-Nawet nie wiem kiedy to minęło - odpowiedział
Złapałam jego rękę natomiast drugą pokazałam w niebo
-Zobacz jakie gwiazdy .- dodałam rozmarzona
-Piękne .Ile ich jest ?- zapytał
-Nie mam pojęcia ale mam ochotę tańczyć !- zaśmiałam się- Chyba już mnie popieprzyło do reszty .
Próbowałam wyciągnąć rękę , jednak Nath jednym pociągnięciem sprawił że znalazłam się w jego ramionach i bujałam się z nim do cicho nuconej melodii .
Chwila ta miała w sobie pewną magię . Nie wiem ile to trwało , jak dla mnie mogłoby dłużej ...
Moment gdy głowę oparłam o jego klatkę , wdychając zapach perfum , trawy i czegoś jeszcze , gdy spojrzałam w jego oczy błyszczące niczym gwiazdy nad nami ..było w tym coś magicznego .
Nie pamiętam jak wróciliśmy do domu , ani momentu włączenia filmu na DVD bodajże "Szkołę uczuć" jakiś melodramat ...nie bardzo skupiałam się na otoczeniu ..jadłam popcorn (?). Mniej więcej w połowie filmu mojego niezmordowanego towarzysza dopadło zmęczenie . Przykryłam go kocem i spojrzałam na zegarek 3.40 sama też poczułam się dość przemęczona dzisiejszymi wrażeniami . Zastanawiał mnie fakt gdzie mam się położyć moje rozmyślania przerwał telefon ...Nathana leżący na stoliku dzwonił Jay , postanowiłam odebrać
-No stary gdzie ty kurwa jesteś ?
-Hej Jay tu Anna , Nathan śpi ...oglądaliśmy film .
-A dobra to sorry na razie
-No pa
Rozmowa była krótka , ale treściwa .
Ponuciłam jeszcze piosenki The Wanted , powinnam je umieć jako ich support umyłam zęby .położyłam się obok Nathana przykrywając się kocem chwile później ramieniem mnie przygarnął , nie protestowałam w końcu śpi..
Po chwili jednak zobaczyłam , że ma przymrużone oczy...
~~~~
Jak tam sądzicie ?
Pamiętajcie zależność
Komentarze - rozdziały !
Kocham was ! <3
Wariatka mój promyczku .! Wróciłaś !!!:***
Nie no genialny rozdział just :D
OdpowiedzUsuńszacun na mieście xP
Chciałabym mieć taki talent i zamiłowanie do tego jak ty ;)
Pisz szybko nexta i weny ;*
Kurde kochanie me :*
OdpowiedzUsuńTO JEST CUDNEE :*
Ach, spryciarz z Natha :*
Lovvvvvv :****
o maj ciastko, BOSKIE to jest ;**
OdpowiedzUsuńpisz szybko kolejny :D
Świetny rozdział:*
OdpowiedzUsuńPisz szybko następny:)
końcówka jaka romantyczna O.O boski rozdział ;*
OdpowiedzUsuńczekam na następny ;)
Hahah.."CO JA PACZE?!"
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział.;D..Jak zwykle. <3
Ty moja zdolna.! ;***
Cudowny rozdział :)
OdpowiedzUsuńCzyżby Nathan udawał , że śpi ? Sprytne .
No to teraz pisz następny
Super rozdział, czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuń