Co sądzisz o blogu ?

wtorek, 13 marca 2012

Rozdział 2

Zauważyłam brak bransoletki , no pięknie !
Zgubiłam prezent , ale się nim nacieszyłam ...moją pierwszą myślą była kradzież jednak przypomniało mi się co działo się w clubie i wszystko jasne ...
No ale co mi po tym skoro pewnie ją zgubił a nawet jeżeli nie to szansa na spotkanie go jest jak 1 do miliona ...
Ehh...już miałam się załamać gdy poczułam wibrację w kieszeni sukienki
To esemes od Is

"Hej Andy(moje przezwisko) mam nadzieję , że jeszcze nie śpisz ;)
Mogę wpaść jutro z tą płytą , może jeszcze coś oprócz "Last to know" polubisz"

Is jest fanką jakiegoś rodzimego zespołu w sumie przez nią w ogóle dowiedziałam się , iż istnieją ...
Nawet nie pamiętam jak się nazywają , nie słucham takich rzeczy , nie mam czasu . Moje życie polega na domu , szkole i lekcjach śpiewu oraz grania no i wyjściach z przyjaciółmi.
A z muzyki to lubię rocka , ale w sumie co mi szkodzi posłuchać .Podobno są MEGA gwiazdami .

"Tak wpadaj od rana mama idzie na 7.00 więc luz , młodej też nie będzie . A wgl zaczepiłam bransoletką o chłopaka i teraz już jej nie mam chyba ją zgubiłam ..:("

Odpowiedź przyszła błyskawicznie

"Dobra bd o 8.00, tylko wstań ! Może się znajdzie :("
Jakoś w to wątpiłam ...pozytywizm mojej przyjaciółki mnie przerażał , nie miałam siły jej opisać poszłam pod prysznic a potem wlekłam się na łóżko , nawet nie wiem kiedy zasnęłam .

Ranek :
Obudziło mnie walenie do drzwi , niestety pukaniem tego nazwać nie można ...
Wzięłam telefon do ręki 8.15 i 20 połączeń nieodebranych
-O cholera -powiedziałam sama do siebie
Szybko pobiegłam otworzyć drzwi
-No nareszcie !- powiedziała wkurzona
-Hej , sorry 4 godziny snu to mało- próbowałam się usprawiedliwić -Wchodź !-zaprosiłam ją
-O matko widziałaś się w lustrze?- powiedziała z przerażeniem
-Nieee...pobiegłam do ciebie . A co tak źle ?
-Troszkę , to ja włączę muzykę a ty się ogarnij .
-Dobra ..zrób kawę ,ok ?
-Luz

Ja poszłam do łazienki , a Is poszła najpierw do kuchni a potem do salonu by włączyć muzykę .
Właśnie leciała jakaś dość szybka piosenka , test trochę cukierkowy ale ogólnie nawet fajna , zamierzałam właśnie iść po ciuchy wybrałam jasne jeansy oraz białą koszulkę z napisem
"I'm rude", pomalowana i z zakręconymi włosami mogłam pokazać się koleżance
-No i teraz o niebo lepiej - uśmiechnęła się
-Mam nadzieję -odwzajemniłam
Rozmawiając popijałyśmy kawę , po przesłuchaniu całej płyty poprosiłam Isabel o pożyczenie jej .
Przyjaciółka była mile zaskoczona moim zainteresowaniem , po ogarnięciu domu postanowiłyśmy iść na zakupy . W drodze powrotnej koleżanka zaczęła krzyczeć ...nie miałam pojęcia co jej . Ja właśnie oglądałam wystawy sklepowe . Is podbiegła z jakąś kartką krzycząc mi do ucha i podskakując
-Dobra nasz - powiedziała ucieszona
-Co jest ?- byłam zaskoczona i przerażona
-Sama zobacz-powiedziała z uśmiechem
Kartka była ogłoszeniem
"Dziewczyno z klubu "Crazy" która miałaś wczoraj urządzoną imprezę 18 , twoja bransoletka zaczepiła się o mnie . Zadzwoń do mnie i powiedz co było wygrawerowane to oddam ci ją "
Pod spodem widniał numer
-O ja cię kręcę ..jakież to romantyczne - rozmarzyła się moja towarzyszka
-Taaa bardzo , odbiorę i tyle .
-To dzwoń !
-Zaraz , a pójdziesz ze mną ? To może być jakiś zboczeniec albo nie wiem co .
-Zasadniczo to ja muszę iść już . Przepraszam .
-No dobra zadzwonię po Angelę
Pożegnałam się z przyjaciółką , i szybko zadzwoniłam do drugiej ustaliłyśmy wszystko . Do tajemniczego kolegi też zadzwoniłam i umówiłam się z nim za godzinę w parku .
Miałam czas iść do domu , poprawić makijaż ..nie wiem po co no ale ...

O umówionej godzinie byłam na miejscu nigdzie nie widziałam chłopaka , za drzewem stała Angela . Nagle zauważyłam chłopaka w kapturze , to chyba on ...podeszłam do niego
-Hej - przywitałam się
-Hej -odparł
I nastała cisza
-Proszę ,to twoja własność
-Dziękuję . To miłe z twojej strony .
Już miałam odchodzić gdy...

~~~
Już drugi rozdział:)
Dla spragnionych ^^
Kocham i całuje :**

6 komentarzy:

  1. ooo! cudo, cudo, cudo, cudo, cudo, cudo, cudo i jeszcze raz CUDO! ;*
    nie mogę się doczekać kolejnego ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej jakie wciągające
    Pisz nexta,bo nie zasnę z ciekawości co dalej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super :)
    a to zakończenie to dla mnie ? wiesz , że to uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  4. GDY...?! Się pytam...?
    Heloł czy wy zawsze musicie mi zrobić nazłość i urwać w takim momencie?!
    No najwyraźniej tak... ale to wszystko rekompensuje po prostu BOSKI rozdział!
    Pisz kobieto szybko następny bo mnie nosi po pokoju (mi ciągle mało)
    KOCHAM TO <3<3

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdy.... I co dalej?? Ale mnie zżera ciekawość :) pisz szybko następny ;***

    OdpowiedzUsuń
  6. jakże możesz tak kończyć, zacna szlachcianko? xd nieładnie ;p szlachcie takie zachowanie nie przystoi xd ;p

    OdpowiedzUsuń